Czas Sylwestra jej się dłuży,
Nasza Margo jest w podróży.
My też wkrótce wyruszymy
I na Morsy popatrzymy
Albo posiedzimy w domu
Wadzić nie będziemy nikomu.
Drineczki pijemy , muzyki sluchamy
Światła przygaszamy i w tany ruszamy
Wokół hałas wokół strzały
I to nie sa niewypaly.
To Fantazja ludzi pcha
Lubią w nocy palić światła
Niebo błyszczy kolorowo
Jest naprawdę nastrojowo
a przez pola pociąg gna
Nasza Margo pietra ma!
Chociaz leśnik z leśniczyną
wciąż serwują dobre wino
U nas bach , u nas buch
U Margoli nogi w ruch
Ona tańczyć , skakać chce
A jej pociąg ciagle mknie
za to reszta siedzi w necie
i ploteczki ciągle plecie
Ktoś tu pisać przeca musi
Ciekawe co słychać u Tusi
Tusia kolęd słuchać chciała
dobre wątki przeszukała
kołysany głosem Tusi
Busio zasnąć szybko musi
No bo Sylwka jak należy
Tuska zacząć z mężem spieszy
Na Zakatku dziś nie śpimy
szampan chyba wychylimy
Za zdroweczko za pomyślność
Żeby w Nowym była pysznosc
My na krótko się żegnamy
Witać będziem rok z Morsami.
Na Zakatku świętujemy
różne style kreujemy
jedni w wodzie inni w chłodzie,
wychodzimy ku przygodzie!
Jedni tańczą drudzy siedzą
Inni zaś głupoty bredzą
Ciekawe jak tam kabaty
Czy już piją , czy lecą krawaty
Kabaty nad morzem balują
i krawatów nie kupują
Monia srebrną ma spódnicę
Martin za to muchownicę
taka mucha do spódnicy
ma przezwisko muchownicy!
Toć to z taką muchownicą
Kabat odleci za morska ławicą
Może by odlecieć chciał
ale się zaplątal w szal
Zegar bije bim bam bom
Gdzie te wszystkie dziołchy są?
Groszek cudnie wiersz spisuje,
do muzyki podryguje,
z kanapeczką z pieczareczką.
Na północ razem czekamy,
wspólnie roczek przywitamy,
nowy, lepszy i piękniejszy!
Bo w Zakatku taka moc
Że się w dzień zamienia w noc
Taką noc wspólnego bycia
co buduje radość życia!
Daje siłę do działania
i wspólnego odchudzania.
Bo nawzajem sie wspieramy
Odchudzamy , odnawiamy
Poplaczemy , posmiejemy
Pokłócimy , powalczymy
Ale zawsze tu wrócimy
Bo to nasz zakątek jest
Do północy pół godziny –
Ogarnijmy się dziewczyny
uprzątnijmy z serca smutki
i zatańczmy żwawe nutki
Za to Margo ciągle w drodze
Utrudzona także srodze
Bo Margola dobra rada
Zakątek co dnia spowiada
Lecz na sylwestra trafiło sie
Że pół przedziału żaliło sie
Za kwadransik powitamy
Nowy Roczek, czy kwiatami?
Iga wali z życzeniami
tylko prozą nie wierszami
Dobrej nocy wszystkim życzy
I pieniędzy i słodyczy!
szczęśliwego, bogatego,
a za oknem strzelanego!
W Polsce Nowy rok przywitała rodzina
Tu w Anglii została jeszcze godzina
Gdy w Polsce ognie w niebo strzelają
To w Anglii jeszcze ludzie czekają
ale gdy minie jedna godzina
Północ powita Magdy Rodzina.
Rodzina Izy, Kasi, Agaty
Będą szampanem wznosić wiwaty
Czekamy , czekamy
I w niebo lukamy
Fajerwerków dalej nie ma
Ciemno , głucho …. dostałam w ucho
Jeden strzelił
Gdzieś w oddali
Ktoś w końcu coś odpalił.
To gugowa – mocna głowa
Swatka wielce pomysłowa
Jak rakietę odpaliła
To się Margo zasmuciła!
Lecz za kwadrans i Wyspiarki
po ich plecach przejdą ciarki.
wkoło huknie ognia kwiat
Będą ludzie wołać w świat
Nowy Roku Cię witamy
i do życia zapraszamy!
daj nam siły , daj nam moc
Spełnij naszych życzeń moc!
_________________
I nastał nam Nowy 2013 Rok! Wkraczamy w niego z nowymi postanowieniami, z oczekiwaniem na to co przyniesie 🙂 Wszystkim użytkownikom forum zakątkowego składamy najlepsze noworoczne życzenia. I dzielimy się wierszykiem, który powstał podczas wczorajszego wieczoru podczas Zakątkowego Sylwestra 🙂 Autorkami są: groszek, magdalenka, boszka59, iwi.
Czas Sylwestra jej się dłuży,
Nasza Margo* jest w podróży.
My też wkrótce wyruszymy
I na Morsy popatrzymy
Albo posiedzimy w domu
Wadzić nie będziemy nikomu.
Drineczki pijemy, muzyki sluchamy
Światła przygaszamy i w tany ruszamy
Wokół hałas wokół strzały
I to nie są niewypaly.
To Fantazja ludzi pcha
Lubią w nocy palić światła
Niebo błyszczy kolorowo
Jest naprawdę nastrojowo
a przez pola pociąg gna
Nasza Margo pietra ma!
Chociaz leśnik z leśniczyną
wciąż serwują dobre wino
U nas bach , u nas buch
U Margoli nogi w ruch.
Ona tańczyć, skakać chce
A jej pociąg ciagle mknie
za to reszta siedzi w necie
i ploteczki ciągle plecie
Ktoś tu pisać przeca musi
Ciekawe co słychać u Tusi
Tusia kolęd słuchać chciała
dobre wątki przeszukała.
Kołysany głosem Tusi
Busio zasnąć szybko musi
No bo Sylwka jak należy
Tuska zacząć z mężem spieszy
Na Zakatku dziś nie śpimy
szampan chyba wychylimy
Za zdroweczko za pomyślność
Żeby w Nowym była pyszność
My na krótko się żegnamy
Witać będziem rok z Morsami.
Na Zakatku świętujemy
różne style kreujemy.
Jedni w wodzie inni w chłodzie,
wychodzimy ku przygodzie!
Jedni tańczą drudzy siedzą
Inni zaś głupoty bredzą
Ciekawe jak tam kabaty
Czy już piją, czy lecą krawaty
Kabaty nad morzem balują
i krawatów nie kupują.
Monia srebrną ma spódnicę
Martin za to muchownicę
Taka mucha do spódnicy
ma przezwisko muchownicy!
Toć to z taką muchownicą
Kabat odleci za morska ławicą
Może by odlecieć chciał
ale się zaplątal w szal.
Zegar bije bim bam bom
Gdzie te wszystkie dziołchy są?
Groszek cudnie wiersz spisuje,
do muzyki podryguje,
Z kanapeczką z pieczareczką.
Na północ razem czekamy,
wspólnie roczek przywitamy,
nowy, lepszy i piękniejszy!
Bo w Zakątku taka moc
Że się w dzień zamienia w noc
Taką noc wspólnego bycia
co buduje radość życia!
Daje siłę do działania i wspólnego odchudzania.
Bo nawzajem się wspieramy
Odchudzamy, odnawiamy
Popłaczemy, pośmiejemy
Pokłócimy, powalczymy.
Ale zawsze tu wrócimy
Bo to nasz zakątek jest
Do północy pół godziny.
Ogarnijmy się dziewczyny
uprzątnijmy z serca smutki
i zatańczmy żwawe nutki
Za to Margo ciągle w drodze.
Utrudzona także srodze
Bo Margola dobra rada
Zakątek co dnia spowiada
Lecz na sylwestra trafiło się
Że pół przedziału żaliło się
Za kwadransik powitamy Nowy Roczek, czy kwiatami?
Iga wali z życzeniami
Tylko prozą nie wierszami
Dobrej nocy wszystkim życzy I pieniędzy i słodyczy!
Szczęśliwego, bogatego, a za oknem strzelanego!
W Polsce Nowy Rok przywitała rodzina.
Tu w Anglii została jeszcze godzina
Gdy w Polsce ognie w niebo strzelają
To w Anglii jeszcze ludzie czekają.
Ale gdy minie jedna godzina
Północ powita Magdy rodzina.
Rodzina Izy, Kasi, Agaty
Będą szampanem wznosić wiwaty.
Czekamy, czekamy
I w niebo lukamy
Fajerwerków dalej nie ma.
Ciemno, głucho …. dostałam w ucho.
Jeden strzelił
Gdzieś w oddali
Ktoś w końcu coś odpalił.
To gugowa – mocna głowa
Swatka wielce pomysłowa
Jak rakietę odpaliła
To się Margo zasmuciła!
Lecz za kwadrans i Wyspiarki
Po ich plecach przejdą ciarki.
Wkoło huknie ognia kwiat
Będą ludzie wołać w świat.
Nowy Roku Cię witamy
i do życia zapraszamy!
Daj nam siły, daj nam moc
Spełnij naszych życzeń moc!
*Nasza koleżanka Margola spędziła wieczór sylwestrowy w pociągu na trasie Kraków- Gdańsk…
Wątek sylwestrowy