Makaton podręcznik gestów

Gesty Makaton – dlaczego warto je stosować

Poniżej zamieszczamy fragment książki Bogusławy Kaczmarek pt. Wspomaganie rozwoju dzieci z zespołem Downa – teoria i praktyka (Wyd. Impuls) dotyczący gestów Makaton. Materiał stanowi zestawienie odpowiadające na pytanie:  dlaczego warto stosować gesty w procesie porozumiewania się z dziećmi z zespołem Downa. Dziękujemy serdecznie Autorce za udostępnienie tego materiału.

 

Zmniejszenie stanu frustracji zarówno u rodzica, jak i dziecka

Wielu rodziców doznaje uczucia frustracji, gdy nie potrafi zrozumieć płaczącego dziecka i gdy nie jest w stanie mu pomóc, np. gdy dziecko chce dostać ulubionego misia, lecz nie potrafi zakomunikować tego za pomocą słów, nie może też wskazać misia, ponieważ nie ma go w zasięgu wzroku. Nie znajdując innego sposobu, by poinformować o tym, dziecko zaczyna płakać. Dorosły zastanawia się, szukając przyczyny. Gdy w końcu domyśli się, że dziecku chodzi o misia, wówczas zarówno on, jak i dziecko są zadowoleni, że udało się im porozumieć. Jeśli jednak nie uda się odgadnąć potrzeby malucha, oboje – zarówno rodzice, jak i dziecko  – doświadczają frustracji. Gdyby jednak dziecko potrafiło pokazać gest oznaczający misia, jedno z rodziców przyniosłoby zabawkę, unikając tym samym trudnej dla siebie i dziecka sytuacji.

Zwiększenie zakresu słownictwa czynnego

Prowadzone przez różnych badaczy badania pokazują, że dzieci, które są uczone równocześnie słów i gestów, zaczynają mówić wcześniej niż ich rówieśnicy (szybkość przyswajania słownictwa jest podobna jak w przypadku dzieci sprawnych), a zasób słownictwa jest większy i bogatszy. Dzieje się tak, ponieważ dzieci posługujące się znakami potrafią skutecznie komunikować się od bardzo wczesnego wieku. Potrafią już łączyć abstrakcyjne znaki, a później także i słowa – z doświadczeniami ze swojego świata. Sukcesy w stosowaniu gestów zachęcają je do podejmowania prób z kolejną formą komunikacji, jaką jest mowa. Gdy dziecko potrafi porozumieć się z dorosłym za pomocą gestów, wówczas rodzice mają więcej okazji do kontaktu z dzieckiem i częściej do niego mówią. Odpowiadając na gest dziecka i powtarzając każde słowo czy znak wiele razy, dorosły uczy dziecko symboli (znaków i słów) w momentach, gdy jest ono najbardziej zainteresowane nauką danego słowa. W chwili, gdy dziecko zacznie mówić, pokon
a już ważny etap, będzie potrafiło wiązać tworzone przez siebie symbole z obiektami i wydarzeniami w jego świecie. Będzie wiedziało, że jeden ruch dłoni może przedstawiać określony obiekt, np. jakieś zwierzę. Już wcześniej otrzymało potwierdzenie swojej umiejętności właściwego oznaczania obiektów i zdarzeń oraz umieszczania ich we właściwych kategoriach, np. dziecko posługujące się znakami dowiedziało się metodą prób i błędów, że słowo „kot” może oznaczać prawdziwego kota, obrazek z kotem w ulubionej książce lub maskotkę. Dziecko gotowe do mówienia będzie robiło bardzo szybkie postępy, ponieważ wszystko, co musi zrobić, to zastąpić dany gest słowem lub po prostu dodać słowo do gestu. Będzie też potrafiło już w zaawansowany sposób manipulować symbolami abstrakcyjnymi;

Wspomaganie pierwszych prób mówienia

Nieskuteczność i porażka w podejmowanych próbach zrozumiałego przekazania komunikatu powodują, że dzieci szybko porzucają zadania i wycofują się z nich. Gdy dziecko pozna gesty, dorosły będzie mógł zachęcać je i nagradzać za pierwsze próby mówienia. Jeśli dziecko mówi np. „otek” i jednocześnie pokazuje gest KOTA, wówczas można zrozumieć, jakie słowo chce powiedzieć. Gdyby nie zastosowało znaku KOTA, dorosły mógłby zastanawiać się, czy dziecko chce powiedzieć „młotek”, „płotek”, czy jeszcze coś innego. Wielu rodziców często ma trudności w zrozumieniu również swoich starszych dzieci; w takich sytuacjach znaki stanowią nie tylko wsparcie dla dzieci, ale są również dla rodziców dodatkową wskazówką, co dziecko chce powiedzieć. Zapewniają w ten sposób skuteczność komunikacji. Nie należy się przy tym obawiać, że gesty zahamują mowę. Gdy tylko dziecko będzie w stanie powiedzieć słowo, wybierze mowę, a nie gest! Mowa jest formą szybszą i wygodniejszą. W trakcie rozwoju dziecko
będzie częściej używało rąk do zabawy i nie będzie chciało odkładać zabawek, aby móc coś powiedzieć (za pomocą gestów). Mowa pozwala również na porozumiewanie się z dzieckiem, gdy ono nie patrzy w stronę rozmówcy, a więc wygodniej będzie zawołać, niż przyjść lub odwrócić się, aby przekazać komunikat. Dodatkowo u dzieci starszych rozwija się większa świadomość, dlatego dzieci te chcą zachowywać się i mówić tak, jak pozostałe osoby;

Wspomaganie rozumienia słów

Porozumiewanie się z dzieckiem za pomocą gestów sprawia, że zwiększamy nacisk na słowa, które pokazujemy, co powoduje, że są one wypowiadane wolniej i dokładniej. Pozwala to dziecku wyróżnić pojedyncze słowo z nieprzerwanego potoku dźwięków, który dociera do niego, gdy mówimy zdaniami;

Wspomaganie procesów rozumienia

Raporty z badań pokazują, że dzieci posługujące się gestami w okresie przedwerbalnym osiągają lepsze wyniki w testach IQ. Gdy małe dziecko uczy się znaków, jednocześnie kognitywnie uczy się znaczeń. Poznaje sposoby mówienia słów „więcej” czy „jeść”, a to przekłada się na pojmowanie kognitywne. Badania pokazują również korzyści długoterminowe. Wyższe wyniki w testach (niż badani rówieśnicy, którzy nie byli objęci programem z gestami) mogą wynikać prawdopodobnie z tego, że stosowanie znaków w młodszym wieku pozwoliło dzieciom nauczyć się więcej dzięki uzyskiwaniu informacji zwrotnych od innych osób, np. jeśli dziecko pokazuje gestem KOT, jednocześnie patrząc na psa, można wówczas wyjaśnić różnicę. Dziecku, które nie potrafi komunikować swoich myśli, nie można przedstawić takiego rozróżnienia, a w konsekwencji nie może się ono uczyć na tym samym poziomie, co dziecko posiadające zdolność komunikacji (Pueschel, 1992);

Usprawnienia pamięci

Rodzice i nauczyciele od wielu lat wykorzystują w rozwój dziecka zajęcia angażujące ruch i zmysł dotyku dla zwiększenia potencjału zachowania i przypominania informacji. Dodanie dotyku i ruchu do słowa pomaga dziecku w artykulacji i zapamiętaniu danego tekstu. To dlatego niemal każde dziecko potrafi wyrecytować uczone w przedszkolu wierszyki powiązane z ruchem. Z tego samego powodu większość występów w przedszkolach dodaje ruch do śpiewanych piosenek. Ruch jest kolejnym sposobem umożliwiającym zapamiętywanie i ułatwiającym dostęp do przyswojonych informacji. Te same korzyści można odnieść, ucząc dziecko posługiwania się gestami;

Zwiększenie poczucia własnej wartości i pewności siebie

Podstawą jakiegokolwiek sukcesu jest poczucie własnej wartości. Dziecko, które może komunikować swoje potrzeby za pomocą gestów, może dzięki nim wcześniej wchodzić w fazę mowy i uczyć się więcej w młodszym wieku. Im więcej dorosły komunikuje się z dzieckiem, tym więcej jest okazji do pozytywnych interakcji, co prowadzi do powstania większego poczucia własnej wartości i pewności siebie u dziecka. Dziecko posługujące się znakami jest w stanie wpływać na swój świat od bardzo wczesnego wieku, przez imitowanie i branie udziału w rozmowach. Dziecko używające znaków jest również bardziej stabilne emocjonalnie, ponieważ czuje się rozumiane i akceptowane na długo przed tym, zanim nauczy się mówić. Używanie gestów do wyrażania emocji takich jak radość, smutek, złość i strach pomaga także dziecku w rozpoznawaniu i nazywaniu emocji w konstruktywny sposób;

Wzmocnienie więzi pomiędzy rodzicem a dzieckiem

Umiejętność komunikowania się jest jednym z najważniejszych czynników tworzących więź pomiędzy dwiema osobami. Za każdym razem, gdy dziecko pokazuje jakiś znak, a dorosły na niego odpowiada, powstaje wspólny dla obojga obszar postrzegania i doświadczeń, a co za tym idzie, związek pomiędzy dorosłym a dzieckiem staje się silniejszy. Używanie gestów pozwala wejść w świat dziecka bez konieczności czekania, aż ono zacznie mówić. Dorośli najczęściej są bardzo zaskoczeni tym, co ich małe dziecko, poznające dopiero rzeczywistość, widzi, słyszy i czuje.

 


1. B.B. Kaczmarek, wyniki polskich badań zamieszczone w przygotowywanej książce: Języka, mowa, komunikacja osób z Zespołem Downa. Wyd. GWP.

2. W sytuacji gdy dziecko nie doświadcza trudności artykulacyjnych lub innych uniemożliwiających przekazanie słownego komunikatu.