Niedoskonałe dzieci w doskonałym systemie
Nie ma dla niej dnia bez przeczytanej książki, gazety. Świetnie orientuje się w tym, co się dzieje w Polsce i na świecie. Mówi szybko, ale z precyzją zegarmistrza. Wygłasza poglądy, których nie powstydziłaby się współczesna trzydziestolatka. Pani Irena Olendzka – matka syna z zespołem Downa i założycielka Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Specjalnej Troski, skończyła 85 lat. – Na początku to był szok – mówi. – …