Na X Światowe Zimowe Igrzyska Olimpiad Specjalnych (29.01 – 05.02.2013 r.) do Korei Południowej przyleciało kilka tysięcy osób – w tym 2300 zawodników z niepełnosprawnością intelektualną, którzy reprezentowali 111 krajów.
Polska wystawiła liczną, 59-osobową reprezentację, w skład której weszło 41 zawodników. Była to jedna z najliczniejszych reprezentacji na igrzyskach. Nasi sportowcy rywalizowali w 5 z 7 dyscyplin rozgrywanych na igrzyskach: narciarstwie biegowym, narciarstwie zjazdowym, łyżwiarstwie szybkim, biegu na rakietach śnieżnych i hokeju halowym. W sumie Polacy zdobyli 46 medali: 19 złotych, 17 srebrnych i 10 brązowych.
Sabina Czernic (Oddział Regionalny OS Świętokrzyskie)
– Ideą Olimpiad Specjalnych jest przede wszystkim uczestnictwo, tym samym jesteśmy najbliżej idei Pierre”a de Coubertaina. Sportowcy zostają przydzieleni do grup, gdzie rywalizują z osobami o podobnym potencjale sprawnościowym. Dzięki temu mają równe szanse. Medale są dla nich oczywiście bardzo ważne. W wielu przypadkach po przyjeździe do kraju są traktowani przez lokalne społeczności jako prawdziwi olimpijczycy. Chciałbym, żeby to dotyczyło wszystkich. Mogą być z siebie dumni – tłumaczy Bogusław Gałązka.
Dla Korei Południowej Igrzyska były bardzo ważne. Po pierwsze, PyeongChang to organizator Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2018 roku. Zakończone Igrzyska Olimpiad Specjalnych były dla nich ważnym sprawdzianem.
– Jeśli chodzi o przygotowanie ośrodków sportowych, to zdaniem specjalistów, wszystko odbyło się na bardzo wysokim poziomie. Dziś na Ceremonii Zamknięcia szefowa komitetu organizacyjnego powiedziała, że igrzyska wznieciły wielki ogień, który może zmienić sytuację osób niepełnosprawnych. Oby płonął jeszcze już zawsze – mówi Bogusław Gałązka, który w 2010 roku był dyrektorem Europejskich Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych, które odbyły się w Warszawie.
Po drugie, koreańskie społeczeństwo do tej pory izolowało się od osób niepełnosprawnych, których w kraju jest ponad dwa miliony.
– Chcę, żeby po tych igrzyskach to się zmieniło. Cel jest taki, żeby za moim niepełnosprawnym intelektualnie dzieckiem na ulicy obejrzała się jedna, a nie trzy osoby – mówiła przewodnicząca komitetu organizacyjnego, Na Kyun Won.
Reprezentacja Olimpiad Specjalnych Polska wraca do kraju w środę. Samolot wyląduje na Lotnisku Chopina o 22:55.