Pod tajemniczą nazwą synechia kryje się schorzenia polegające na zrastaniu (sklejeniu) warg sromowych. Kiedyś rzadko spotykane, od niedawna coraz częściej. Synechia może być całkowita – wtedy stosunkowo łatwo ją wychwycić (dziecko będzie miało problem z oddaniem moczu). Występuje jednak także częściowe zrastanie warg sromowych – i tu wszystko zależy od czujności nas rodziców, bo podczas standardowego badania w przychodni rzadko który pediatra zagląda do pochwy sprawdzić, czy wszystko w porządku. A jeśli zagląda – nie dziwmy się, tylko zapytajmy, czy nie ma właśnie synechii.
Skąd to się bierze?
Wśród lekarzy istnieją różne opinie co do powodów coraz częściej występujących synechii.
Jednym z powodów, o którym się wspomina, jest brak w organizmie małej kobietki estrogenów. Przez to błona śluzowa pochwy jest bardziej sucha i ma skłonność do sklejania. Wyznawcy tej teorii uważają, że jeśli nawet występuje częściowe sklejenie warg – nie należy z tym nic robić, tylko obserwować, a wraz z rozwojem wargi się rozkleją.
Inna teoria przyczyn występowania synechii wskazuje jako winowajców chusteczki nawilżające, pieluszki jednorazowe z żelem w środku, sudocrem (sudokrem i inne pudrowe kremy mają właściwości wysuszająco-ściagające, co może potęgować tendencję do sklejania). Ta opinia też jest warta uwagi, ponieważ chusteczki używamy od jakiegoś czasu nagminnie, zresztą podobnie jak najbardziej rozpowszechnionych pieluszek jednorazowych zamieniających mocz na żel, dzięki czemu chusteczki są bardziej chłonne.
Sklejone i co dalej?
Jeśli lekarz potwierdzi naszą obserwację w kwestii sklejenia warg sromowych u naszej córeczki – podpowie też sposób postępowania. Jeśli sklejenie jest znaczące – może np. powodować nawracające infekcje dróg moczowych. Wówczas konieczna jest interwencja – i tu także postępowania są dwa. Niektórzy twierdzą, że wystarczy smarowanie maściami estrogenowymi. Niektórzy jednak przy znaczącej powierzchni sklejonej (a przy całkowitej wręcz zawsze) wskazują jako jedyne rozwiązanie chirurgiczne przecięcie w znieczuleniu miejscowym.
Pielęgnacja okolic intymnych dziewczynek
Często zwraca się uwagę, aby przy przewijaniu nie przemywać chusteczkami, tylko po prostu umyć wodą lub namoczonymi w wodzie dużymi wacikami (chusteczek używać sporadycznie, np. w podróży). Następnie należy natłuścić okolice intymne (np. Linomag) – palcem delikatnie rozprowadzić środek natłuszczający także między wargami, niezbyt głęboko, ale jednak nie tylko na zewnątrz.
Przypadłość taka jest częsta także u kobiet po menopauzie. Przy braku estrogenów błona śluzowa pochwy i okolic intymnych jest bardziej sucha, a tym samym skłonna do podrażnień, pH tych okolic jest także niskie.
Podsumowując – bądźcie czujni i poproście swojego pediatrę o sprawdzenie, czy Wasza córeczka nie ma synechii.